"Na Wirażu" - część 1 - zapowiedź sezonu/I kolejki

W dzisiejszym wydaniu nowego działu zastanowimy się nad siłą zespołów z ekstraligi. Wiele osób tuż przed sezonem zabawia się w typowanki, lecz większość z nich jak się przekonujemy… nie jest nawet w najmniejszym stopniu trafna. Tegoroczny sezon, pierwszy w takiej formie, może być bardzo ciekawym i zaskakującym, gdyż „murowani „ faworyci dość często nie potrafią pokonać nawet drużyny przyjezdnych na własnym obiekcie. Tak naprawdę o sile zespołów, poszczególnych zespołów w ekstralidze przekonamy się dopiero mniej więcej na półmetku rozgrywek, gdy zawodnicy się rozjeżdżą, a Ci najmniej doświadczeni zyskają więcej pewności w siebie i swoje umiejętności. Już w tym momencie słyszymy często, że pretendentami do strefy spadkowej jest ekipa Lechmy Start Gniezno, Betart Sparta Wrocław oraz FOGO Unia Leszno. To prawda, że może i mają najsłabsze zespoły, z najmniej wartościowymi zawodnikami na papierze, lecz ich wartość zostanie zweryfikowana dopiero na torze. Dzisiaj rusza tak na prawdę sezon, pierwsza kolejka dzisiaj wystartowała, i już na pierwszy ogień mamy kilka ciekawych spotkań. Tak jak już wspomniałem, te trzy drużyny, wymienione wyżej nie będą miały łatwego życia, lecz warto podkreślać to również na każdym kroku, że pozostałe drużyny również muszą stać na baczności, bo każdy znawca speedway’a, może przyzna, że żużel wiele razy jest sportem nie przewidywalnym. Wymieniając kandydatów do spadku, najgłośniej mówi się o beniaminku z pierwszej stolicy, który nie posiada zbyt wielki sław światowego speedway’a, to samo można zarzucić drużynie z Wrocławia, lecz prawdziwa siła może właśnie tkwić w tych jeszcze młodych i utalentowanych żużlowcach. Jak co roku, na początku sezonu został rozegrany turniej Kryterium Asów w Bydgoszczy, i na pewno do udanych i szczęśliwych nie będzie zaliczała go drużyna z Gniezna, a szczególnie Sebastian Ułamek, który został kontuzjowany, tak na prawdęna kilka dni przed rozpoczęciem sezonu. Te wszystkie wyniki, wypowiedz z tego turnieju to już jest wiele zaskoczenie. Kto tak naprawdę spodziewał się, że na podium znajdzie się aż dwóch zawodników z Wrocławia? Prawdopodobnie tylko fanatycy ze śląska. Odległe pozycje Rune Holty czy Adriana Miedzińskiego na domiar złego gdzie w przypadku tego drugiego, jego zespół jest już wystarczająco osłabiony nie potrafią odnaleźć formy do walki o tytuł Drużynowego Mistrza Polski. Również w tym sezonie zapowiada się na to, że będziemy świadkami nie tylko wspaniałej walki na polskich torach, lecz również na arenie międzynarodowej, to znaczy chodzi tutaj przede wszystkim o Indywidualne Mistrzostwa Świata na żużlu, czyli popularne Grand Prix. Tak jak wspominałem już pierwsza kolejka powinna na m dostarczyć co niemiara emocji, a najwięcej tej adrenaliny powinni  dostarczyć nam żużlowcy spod Jasnej Góry, gdzie miejscowi przyjmą drużynę z pod znaku myszki miki. Czy główny pretendent do DMP, czyli ekipa Falubazu zdobędzie już pierwsze punkty na wyjazdowym meczu? 
Część dalsza nastąpi….